niedziela, 4 lutego 2018

Tłusty weekend

U mnie  zamiast tłustego czwartku był tłusty weekend :) Wczoraj były oponki. Dziś królowały na stole pączki w 5 minut. Proszę wierzyć na słowo,że są naprawdę dobre, tak jak normalne. A ja nawet bardziej je lubię, bo maja więcej chrupiącej skórki. Ponieważ to pączki "5-cio minutowe" to zrobiłam je i usmażyłam w trakcie gotowania obiadu.

5 komentarzy:

  1. świetne na niespodziewanych gości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Aniu. Wykonanie od początku do końca, to chyba z półgodzinki.A potem to juz tylko konsumpcja :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. I zaręczam,że świetnie smakują. Mnie lepiej niż normalne, duże pączki

      Usuń
  3. Och jak tu smakowicie :) wpadnę jutro na pączka :)

    OdpowiedzUsuń

Ślicznie dziękuję za odwiedziny i komentarz - Nina