czwartek, 31 stycznia 2019

Oj, dawno mnie tu nie było. Czas więc rozpocząć odkurzanie.
W nowym roku blogerka Splocik ogłosiła na swoim blogu, zabawę polegającą na zobrazowaniu przysłowia haftem krzyżykowym.
(Banerek zabawy zamieszczony po lewej stronie).
Postanowiłam wziąć udział, choć nie wiem czy dam radę wywiązać się i co m-c  zaprezentować nowy hafcik. No cóż czas pokaże. 
Na m-c styczeń były dwa przysłowia.

1. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.
2. Diament świeci i w popiele.

Ja postanowiłam wyrazić haftem  przysłowie pierwsze : "Apetyt rośnie w miarę jedzenia".
Czy mi sie udało ?
Mam nadzieję, że moim hafcikiem faktycznie narobiłam Wam apetytu. Zresztą, nie tylko Wam, bo i sobie też. Ale powstrzymam  ochotę na słodkości i poczekam z wypiekami do najbliższej okazji i na pomocników w konsumpcji. 
Proszę wybaczyć jakość zdjęć, ale obecnie, ani w dzień ani w nocy, zdjęcia nie wychodzą idealnie, a poza tym ja nie jestem dobrym fotografem.


Na razie, na szybko hafcik zagospodarowałam jako obrazeczek, oprawiając z braku odpowiedniej ramki w antyramę z odzysku z prowizorycznym, zrobionym przeze mnie passepartout i zawiesiłam w kuchni.:)


 Obrazek robiłam na kanwie 18 ct dwoma nitkami - Ariadną, rozmiar 14x14 cm



4 komentarze:

  1. Super hafcik - milusi. :)
    Faktycznie narobiłaś apetytu, ale ja nie będę czekać do słynnego czwartku, tylko jeszcze dziś przygotuję jakiś smakołyk. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło mi,że się podoba.Ja chyba jednak tez na niedzielę coś przygotuję na słodko. Najprawdopodobniej faworki, które moi najbliżsi uwielbiają, a ja tez się nie oprę przed ich chrupiącym, rozpływającym się w ustach smakiem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo sympatyczny hafcik :)Chyba jaieś ciasto juro upiekę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja dzis oponki zajadalam :)

    OdpowiedzUsuń

Ślicznie dziękuję za odwiedziny i komentarz - Nina