W tym roku "postawiłam" na szydełko i makramę.
Makramowe choineczki zrobiłam dwie.
Niżęj szydełkowe ozdoby na choinkę i zawieszki.
Żeby przysłowie można było lepiej zilustrować zrobiłam kompilację w jednym obrazkuByły jeszcze bombki szydełkowe i czapeczki mikołajkowe a także czerwone kokardki na zapinki do włosów, ale zabrakło czasu na upamiętnienie, na zdjęciu.
Ponieważ wszystkie drobiazgi jako prezenciki mieszczą się w regulaminie splocikowej zabawy "Rękodzieło i przysłowia" na m-c grudzień, zgłaszam je jako ilustracja przysłowia drugiego, choć dla mnie jest ono nieco przewrotne, ale nie będę go analizowała doglębnie☺
2. Rzecz darowana kosztuje zawsze drożej niż kupiona.
Śliczne prace i na pewno ucieszyły obdarowanych. :)
OdpowiedzUsuńZdążyłaś przed podsumowaniem. :)))
Dziękuję bardzo za udział w zabawie i mam nadzieję, że jakieś prace dołączysz w nowej edycji zabawy. :)
Daj tytuł temu wpisowi bym mogła podlinkować.
Pozdrawiam ciepło.
A miałam nadzieję, że będą to już prace na kolejną 3 edycję tej zabawy. Ale jak widać i z grudniowymi wytycznymi poradziłaś sobie wyśmienicie. Bardzo fajne te Twoje szydełkowe i makramowe dodatki. Choineczka makramowa jest super, sama mam na taką ochotę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu, nie wiem czy próbowałaś makramy.Jeśli nie to spróbuj. Zapewniam,że nie jest ona aż taka trudna jak by się zdawało.A można zrobić wiele ładnych rzeczy.
OdpowiedzUsuńFajne prace😀szczególnie makramowa choinka wpadła mi w oko!
OdpowiedzUsuń