Tak się w tym roku złożyło, że oprócz świąt Wielkiej nocy w kwietniu obchodzę również urodziny. Pamiętała o tym ważnym dla mnie dniu blogowa koleżanka. Z tej okazji otrzymałam śliczną karteczkę urodzinową z życzeniami i przepiękną serweteczkę wykonaną techniką, która tak mnie zawsze zachwyca tj. frywolitką.
Oczywiście nie zabrakło też życzeń z okazji świąt, przekazanych w pięknie ozdobionej karteczce, no i oczywiście tradycyjnych wielkanocnych jajeczek, które były świąteczna ozdobą mieszkania.
Splociku dziękuję serdecznie za pamięć. 😘
Fajnie że koleżanka pamiętała o Tobie i Twoich urodzinach. Tez kiedyś dostałam frywolitkową serwetkę, ale była piękna tylko do pierwszego prania, a może to ja powinnam ją za każdym razem jak piorę to i blokować, ale przyznam się że mi się po prostu nie chciało !!
OdpowiedzUsuńMam nadziej że ta od Splocika sprawdzi się idealnie !!
Pozdrawiam
Aniu masz rację miła jest świadomość, że ktoś o nas pamięta. Dawniej tych pamiętających było więcej a i ja sama też dużo karteczek wysyłałam. Niestety coronawirus i izolacja społeczna wiele zmieniła. Ale pamięć i wspomnienia zostały . Mam pełne pudło pięknych, ręcznie robionych kartek, które od czasu do czasu przeglądam i przywołuje miłe wspomnienia naszych rozmów na nieistniejącym już forum,naszych wymiank , Jakieś wtedy było inaczej, cieszyło nas że możemy komuś sprawić przyjemność.😊
UsuńFajnie jest jak pamiętają o nas inni i obdarzają życzeniami i prezentami !
OdpowiedzUsuńFrywolitkowa serwetka przepiękna 😘🙂
Tak Beatko,przynajmniej jeśli chodzi o mnie to każdy otrzymany drobiazg mnie cieszy. Zresztą sama też lubię sprawiać prezenty, przede wszystkim te przeze mnie wykonane. A jeszcze bardziej mnie cieszy gdy widzę prawdziwe zadowolenie w oczach obdarowanego.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam sprawić Tobie przyjemność z okazji Świąt i Urodzin, i miło mi, że spodobały się prezenciki. :)
OdpowiedzUsuńPrawda, na forum działo się dużo i było mnóstwo uciechy z naszych pogaduszek, były wymianki i niespodzianki. :)
W blogowym świecie dawniej też było fajnie, ale teraz choć wydaje się, że zmieniło się i blogi (według niektórych znikają) to jednak trzymamy się dzielnie, wspieramy się i mobilizujemy, a to ważne jest dla każdego blogującego.
Niech wiosna wypogodzi się, byś mogła posiedzieć na działce i rozkoszować się naturą. :)
Pozdrawiam ciepło.
Splociku jeszcze raz bardzo dziękuję za niespodziankę urodzinową. Serwetka prześliczna, a kolorek choć bardzo ładny to niebrudzący, więc mam nadzieję że nie będę musiała szybko prać. Zresztą przed praniem ew. skonsultuje się z Tobą coby nie popełnić błędu, o którym wspomina wyżej Ania,bo szkoda byłoby tak pięknej robótki.
OdpowiedzUsuń